Aug 2, 2008. Oddometer: 11,227. Location: Upstate NY. I'm looking at cars for my teen daughters and this really clean 05 Outback shows up. 94K miles, 1 owner, serviced with receipts, clean car fax. loaded, H6 3.0 engine. I know enough about the 2.X liter sube engines to determine if I find a good one, but these 6 cylinders have me guessing.Regulamin forum Jeśli kupujesz coś z ogłoszenia na Forum robisz to na własne ryzyko! Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zamieszczane ogłoszenia. Nie przelewaj pieniędzy ludziom, których nie znasz lub którzy nie mają wiarygodnej historii na Forum! Piter 35 6 gwiazdek Lokalizacja: Jelenia Góra Polubił: 129 razy Polubione posty: 94 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia So What! pisze: Na kropce czytałem, Marek się bodajże wypowiadał, że remont SBD to ok 40 kzł A dobra, 10 kawałków w tą czy we w tą So What! 6 gwiazdek Lokalizacja: Kraków Auto: Giulia V Q4 Polubił: 239 razy Polubione posty: 48 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 00:04 Odnośnie awaryjności SBD i kosztów remontu tegoż, znalazłem TO i TO esilon 6 gwiazdek Auto: mat Polubił: 1 raz Polubione posty: 4 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 10:11 danikl pisze: Jeśli chodzi o samo użytkowanie to porównując do benzynowego (jeździłem przez kilka dni) diesel wydaje mi się bardziej przyjazny zwłaszcza na trasie. jako były użytkownik Legasia benzyniaka potwierdzam że boxer diesel w takiej samej budzie jest odczuwalnie bardziej żwawy i na dodatek wyświetla jakies smiesznie niskie wartości zużycia paliwa:) na 100km Legasiem 2,5 N/A to jechałem padaką Kruszyna (zwana Pomyłka Zakupowa ) i przyznaję że jeżeli benzyniak w Legasiu ( i H6 nie wchodzi w grę;) ) to zdecydowanie polecam 2,5 N/A Gootek 6 gwiazdek Polubił: 0 Polubione posty: 2 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 12:35 esilon pisze:danikl pisze: Jeśli chodzi o samo użytkowanie to porównując do benzynowego (jeździłem przez kilka dni) diesel wydaje mi się bardziej przyjazny zwłaszcza na trasie. jako były użytkownik Legasia benzyniaka potwierdzam że boxer diesel w takiej samej budzie jest odczuwalnie bardziej żwawy i na dodatek wyświetla jakies smiesznie niskie wartości zużycia paliwa:) na 100km Legasiem 2,5 N/A to jechałem padaką Kruszyna (zwana Pomyłka Zakupowa ) i przyznaję że jeżeli benzyniak w Legasiu ( i H6 nie wchodzi w grę;) ) to zdecydowanie polecam 2,5 N/AEsilon, aby przekazać tą samą treść ale prostrzymi słowami, czyli przekładając z naszego na nasze, proponuję następujące tłumaczenie dla mniej doświadczonych subaru-forumowiczów: W roczniku 2008 występują cztery wersje silnikowe Legacy, które mozna streścić następująco: diesel (150KM) - stosunkowo żwawy a zarazem oszczędny jeśli chodzi o koszty paliwa; niestety te oszczędności mozna łatwo stracić (szczegónie w okresie pogwarancyjnym) z powodu stosunkowo częstych awarii; benzyna (150KM) - subiektywnie słabszy od ww diesla, z powodu innego przebiegu momentu obrotowego. Aby jechac równie dynamicznie jak trzeba go trzymać w wysokim zakresie obrotów silnika. Przekłada się to na wyższe zużycie paliwa. Z drugiej strony zaletą jest jego niska usterkowość. benzyna (170KM) - ten przy spokojnej jeździe daje porównywalne odczucia co do dynamiki jak a przy mocniejszym wciskaniu gazu jest od diesla szybszy. Dzięki korzystniejszemu przebiegowi momentu obrotowego łączy niezłą dynamikę już w niskim zakresie obrotów z umiarkowanym zużyciem paliwa (porównywalnym z benzynowym). Silnik równie bezawaryjny jak benzynowy. benzyna (245KM) - zdecydowanie mocniejszy silnik od wszystkich poprzednich, ale jednoczeście co zrozumiałe najbardziej paliwożerny. Utrzymanie i ewentualne usterki bardziej kosztowne dla kieszeni niż w poprzednich silnikach benzynowych. Jednocześnie w odróżnieniu od i opcja założenia instalacji LPG w jest problematyczna. To jeśli chodzi o specyfikacje europejskie, bo jeśli chodzi o ofertę amerykańską to był wówczas jeszcze silnik benzynowy (265KM). Takie też trafiają się na rynku wtórnym u nas. Czyli jakiś wybór jednak jest. przymar 2 gwiazdki Lokalizacja: Jelenia Góra Auto: Legacy IV Polubił: 0 Polubione posty: 1 raz Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 13:04 Jeżeli ten link z poprzedniej strony by Лукашэнка jest faktycznie z Polski (SIP sprowadzało 2,5 na koniec modelu??? Bo we wcześniejszych latach 2,5 w Legacu to tylko hameryka) to bym brał i się nad dieslem nie zastanawiał. Zawsze można zagazować. W Mikołowie (tam gdzie stoi ten dieselek) jest też fajny w kombiaku. Oglądałem, ale cena nie teges. Gootek 6 gwiazdek Polubił: 0 Polubione posty: 2 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 13:10 przymar pisze:Jeżeli ten link z poprzedniej strony by Лукашэнка jest faktycznie z Polski (SIP sprowadzało 2,5 na koniec modelu??? Bo we wcześniejszych latach 2,5 w Legacu to tylko hameryka) to bym brał i się nad dieslem nie zastanawiał. Zawsze można po książce serwisowej to nie jest auto z SIP, tylko z bratniej Litwy. Jak pamiętam, w tamtym okresie proceder sprowadzania nowych aut od tego naszego sąsiada był bardzo popularny. So What! 6 gwiazdek Lokalizacja: Kraków Auto: Giulia V Q4 Polubił: 239 razy Polubione posty: 48 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 14:49 Лукашэнка pisze: Utrzymanie i ewentualne usterki bardziej kosztowne dla kieszeni niż w poprzednich silnikach benzynowych. Standardowe serwisowanie raczej nie jest droższe (pomijając dodatkowe 2 l oleju silnikowego). Trwałość tego silnika jest, z tego co słyszałem, porównywalna do trwałości N/A. W H6 odpada wymiana rozrządu, która trochę jednak kosztuje. Gootek 6 gwiazdek Polubił: 0 Polubione posty: 2 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 16:24 So What! pisze:Лукашэнка pisze: Utrzymanie i ewentualne usterki bardziej kosztowne dla kieszeni niż w poprzednich silnikach benzynowych. Standardowe serwisowanie raczej nie jest droższe (pomijając dodatkowe 2 l oleju silnikowego). Trwałość tego silnika jest, z tego co słyszałem, porównywalna do trwałości N/A. W H6 odpada wymiana rozrządu, która trochę jednak nie. Jest trochę więcej różnic. 6 dość drogich świec zapłonowych zamiast 4. Olej do sprzyni biegów 5EAT jest dwa razu droższy niz ten do sprzyni 4EAT. Koszt regulacji zaworów jest dużo większy w H6 (szklanki) niż w H4 (manualna regulacja). Również w przypadku jakiejś awarii (np. uszczelki pod głowicami), koszty naprawy są inne. Z drugiej strony masz rację, że w H6 odpada wymiana paska rozrządu. Chloru 6 gwiazdek Lokalizacja: DC Auto: XU10J4RS Polubił: 195 razy Polubione posty: 434 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 16:26 So What!, chyba, że się ten rozrząd zużyje (to się zdarza w autach pędzonych łańcuchem), wtedy z pewnością nie będzie tanio. "Understeer is a crime" (C) Colin McRae So What! 6 gwiazdek Lokalizacja: Kraków Auto: Giulia V Q4 Polubił: 239 razy Polubione posty: 48 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 17:04 Chloru pisze: So What!, chyba, że się ten rozrząd zużyje (to się zdarza w autach pędzonych łańcuchem), wtedy z pewnością nie będzie tanio. Bez przesady. Łańcucha się aż tak często nie wymienia Chloru 6 gwiazdek Lokalizacja: DC Auto: XU10J4RS Polubił: 195 razy Polubione posty: 434 razy Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 31 paź 2012, o 17:17 So What!, bywał tu taki ciąg zer i jedynek zwany ky. Pierwsze co zrobił po zakupie małego japońskiego auta z rozrządem na łańcuchu to wymienił rozrząd. Łańcuch się może i nie zużywa jeżeli jest prawidłowo eskplatowany. Jeżeli ktoś oszczędza na olejach i doprowadza do agonii napinacze owego łańcucha to naprawa wcale nie jest nieprawdopodobna. To była Micra a Dżanek podobno głośno przeklinał podczas wymiany "Understeer is a crime" (C) Colin McRae MaciekD 0 gwiazdek Auto: Saab 9000 Polubił: 0 Polubione posty: 0 Re: Subaru legacy diesel 150KM 2008r -opinia Post 25 gru 2012, o 13:04 Лукашэнка pisze:esilon pisze:danikl pisze: Jeśli chodzi o samo użytkowanie to porównując do benzynowego (jeździłem przez kilka dni) diesel wydaje mi się bardziej przyjazny zwłaszcza na trasie. jako były użytkownik Legasia benzyniaka potwierdzam że boxer diesel w takiej samej budzie jest odczuwalnie bardziej żwawy i na dodatek wyświetla jakies smiesznie niskie wartości zużycia paliwa:) na 100km Legasiem 2,5 N/A to jechałem padaką Kruszyna (zwana Pomyłka Zakupowa ) i przyznaję że jeżeli benzyniak w Legasiu ( i H6 nie wchodzi w grę;) ) to zdecydowanie polecam 2,5 N/AEsilon, aby przekazać tą samą treść ale prostrzymi słowami, czyli przekładając z naszego na nasze, proponuję następujące tłumaczenie dla mniej doświadczonych subaru-forumowiczów: W roczniku 2008 występują cztery wersje silnikowe Legacy, które mozna streścić następująco: diesel (150KM) - stosunkowo żwawy a zarazem oszczędny jeśli chodzi o koszty paliwa; niestety te oszczędności mozna łatwo stracić (szczegónie w okresie pogwarancyjnym) z powodu stosunkowo częstych awarii; benzyna (150KM) - subiektywnie słabszy od ww diesla, z powodu innego przebiegu momentu obrotowego. Aby jechac równie dynamicznie jak trzeba go trzymać w wysokim zakresie obrotów silnika. Przekłada się to na wyższe zużycie paliwa. Z drugiej strony zaletą jest jego niska usterkowość. benzyna (170KM) - ten przy spokojnej jeździe daje porównywalne odczucia co do dynamiki jak a przy mocniejszym wciskaniu gazu jest od diesla szybszy. Dzięki korzystniejszemu przebiegowi momentu obrotowego łączy niezłą dynamikę już w niskim zakresie obrotów z umiarkowanym zużyciem paliwa (porównywalnym z benzynowym). Silnik równie bezawaryjny jak benzynowy. benzyna (245KM) - zdecydowanie mocniejszy silnik od wszystkich poprzednich, ale jednoczeście co zrozumiałe najbardziej paliwożerny. Utrzymanie i ewentualne usterki bardziej kosztowne dla kieszeni niż w poprzednich silnikach benzynowych. Jednocześnie w odróżnieniu od i opcja założenia instalacji LPG w jest problematyczna. To jeśli chodzi o specyfikacje europejskie, bo jeśli chodzi o ofertę amerykańską to był wówczas jeszcze silnik benzynowy (265KM). Takie też trafiają się na rynku wtórnym u nas. Czyli jakiś wybór jednak jest. hej, odgrzeję trochę wątek, bo poszukuję też LEgacy, pewnie na starszego trochę będzie mnie stać pewnie 2004-2006. a w tym zestawieniu zabrakło mi benzyna 165 KM, a powiem szczerze że tak dla mnie jako zupełnego laika wygląda on najbardziej interesująco. Możesz coś o nim napisać ? Rozumiem że ten N/A w Legacy IV to już nie jest to samo co miało taki problemy z grzeniem i uszczelką pod głowicą w Imprezach i Forkach? No i jak te benzyna N/A znoszą gaz? Nie jestem purystą i jeśl silnik nie kłoci się z gazem (tak jak w volvo i saabie któe miałem/mam) to nie widze powodu żeby go nie zagazować. Dzięki za pomoc i sorry że trochę krednę wątek ale chyba w temacie :) Silnik 3.0 H6 EZ30 Subaru Outback 2005 2006 2008. Stan Używany Producent części Subaru OE Typ silnika benzynowy. 5999, 00
To bez wątpienia wyjątkowa propozycja w klasie średniej, ale czy na pewno dla każdego? Poznajmy opinie właścicieli używanego Subaru Legacy kto kupuje Subaru z przypadku. Te japońskie samochody przeważnie trafiają w ręce użytkowników świadomych faktu, że eksploatacja Subaru nie będzie tak prosta i przewidywalna jak rywali z Europy czy nawet Toyot i Hond. W zamian otrzymują jednak wyjątkowy zespół napędowy, którego nie uświadczą u konkurentów – oparty na silnikach z przeciwsobnym układzie cylindrów (tzw. boxerach), zestawianych w dodatku z seryjnym napędem na 4 koła. W opisywanym Legacy przewidziano dwa rodzaje: stały, z trzema mechanizmami różnicowymi (auta z ręczną skrzynią biegów) lub elektronicznie sterowany przez sprzęgło wielopłytkowe (samochody z „automatem”). To nie koniec niespodzianek. Właściciele Legacy ze skrzynią ręczną i wolnossącym silnikiem otrzymywali niespotykany z tej klasie aut mechanizm, mianowicie prawdziwy reduktor, nie odbiegający od tych stosowanych w terenówkach. W Subaru przydaje się zwłaszcza podczas holowania przyczepy na stromych podjazdach lub podczas przejeżdżania przez grząski teren. W pozostałych odmianach zamiast reduktora producent przewidział blokadę tylnego silników typu boxer umożliwiło uzyskanie nisko położonego środka ciężkości, co w połączeniu z bezbłędnie pracującym napędem 4×4 zaowocowało wyjątkowymi, nastawionymi na bezpieczeństwo właściwościami czwarta generacja Subaru Legacy zasłynęła czymś jeszcze: jako pierwsze Subaru otrzymała silnik wysokoprężny ( D, również boxer), ale do gamy dołączył on dopiero w przedostatnim roku produkcji, stąd jego popularność jest ograniczona. Co innego uterenowiona odmiana auta z oddzielną nazwą Outback – jest ich niewiele mniej od standardowych Legacy. Jak wygląda eksploatacja tego niemal egzotycznego reprezentanta klasy średniej? Czy Subaru Legacy to auto dla każdego, czy tylko dla kochającego miłośnika? Zobaczmy, co mówią Legacy IV w 2007 r. doczekał się modernizacji wizualnej. Więcej zmian zachodziło pod maską. W 2005 r. poprawiono parametry jednostek napędowych, a w 2008 r. pojawił się Boxer nie zdecydowało się na fajerwerki stylistyczne w środku i zaprojektowało zachowawczy, ale jednocześnie optymalnie starzejący się kokpit. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda intuicyjnie, ale wraz z przejechanymi kilometrami może zaskoczyć kilka odejść od typowych zasad ergonomii, np. umieszczenie przycisku świateł awaryjnych po stronie pasażera. Jakość materiałów? Typowo „japońska”, ale montaż zasługuje na uznanie. Część Legacy/Outbacków dysponuje automatycznymi skrzyniami biegów: dla odmian zarezerwowano przekładnie 4-biegowe, dla H6 – 5-biegową. W tej ostatniej Subaru przewidziało możliwość wyboru trybu jazdy za pomocą przycisku pomiędzy fotelami, w wolnossących z kolei znajdziemy tam dźwigienkę obsługi okazały rozstaw osi Subaru Legacy nie pozwolił wygospodarować przepastnego wnętrza. Dla czwórki typowych pasażerów nie powinno jednak być ciasno, może ewentualnie brakować miejsca na głowy w sedanie. Fotele i kanapa na ogół zbierają pochwały, nierzadko spotyka się skórzaną tapicerkę i elektryczną regulację. Warto podkreślić, że do wnętrza prowadzą bezramkowe drzwi. Przed zakupem sprawdźmy, czy ten efektowny detal nie generuje hałasów bądź nie przepuszcza wody do wnętrza. W kwestii bagażników nie ma co liczyć na cuda. Są tylko akceptowalne (pojemności 433/459 l), ale przynajmniej przemyślane (brak wnikających zawiasów w sedanie) i w miarę Subaru Legacy IV – silnikiSubaru przewidziało kilka propozycji o konstrukcji typu boxer. Gamę otwiera benzynowy (137-165 KM), pośrodku plasuje się (165-173 KM), zaś na szczycie ulokowano jedyny 6-cylindrowy silnik w ofercie – H6 o mocy 245 KM. Na Stany Zjednoczone Subaru przewidział limitowaną edycję GT Spec-B, wykorzystującą turbodoładowanego generującego podobną moc, bo 246 KM. Mimo wszystko osiągi topowych Legacy nieco odbiegają od parametrów uzyskiwanych przez niemieckich rywali, ale przynajmniej większość jednostek cechuje wysoki poziom niezawodności. Nie można tego przypisać do jedynego w swoim rodzaju turbodiesla – Boxer Diesel. 150-konna odmiana wysokoprężna trafiła do Legacy dopiero w 2008 r. Szybko wyszły na jaw jej bolączki, ale Subaru wprowadził stosowne poprawki dopiero 2 lata później, a więc w następnym Legacy/Outbacku. Diesla pod maską ma zaledwie co dziesiąte wystawione boxer nie zachwyca ani dynamiką, ani realnym zużyciem paliwa. Pocieszenia nie stanowi przeciętna tolerancja przez tę jednostkę instalacji gazowych. LPG odradzamy też w przypadku nowszych odmian DOHC – regulacja zaworów jest w nich bardzo skomplikowana i od Subaru zaskoczyły użytkowników nieoczekiwanymi, poważnymi awariami. Opiszemy je w dalszej części Subaru Legacy IV – opinie użytkowników Zalety „Dzięki stałemu napędowi 4×4 auto bez problemu wspina się po zaśnieżonym wzniesieniu, a na zakrętach jedzie jak po szynach”„Samochód bez wątpienia nastawiony pod kierowcę: świetna pozycja za kierownicą i ta bezpośredniość reakcji”„W połączeniu z LPG wydatki na paliwo nie przytłaczają. Poza tym Subaru się nie psuje”„Podstawowy żwawo nabiera prędkości już od najniższych obrotów. Świetna elastyczność” Wady „Kiepska funkcjonalność: brak składanej kanapy, niewielka regulacja kierownicy”„Oryginalne części do Subaru kosztują krocie. Można znaleźć zamienniki, ale ich jakość nie powala”„Trochę brakuje mi lepszego wykończenia kokpitu. Wydaje mi się, że inne podobne auta są lepiej wyposażone”„Masywne zderzaki utrudniają wyczucie Legacy na parkingu. Zawsze manewruję z duszą na ramieniu”Subaru Legacy IV - wersje nadwozioweUżywane Subaru Legacy IV – awaryjność, typowe usterkiSilniki Boxer Diesel z Legacy IV pochodzą z pierwszej, niedopracowanej serii montowanej w modelach marki w latach 2008-2010. W tych jednostkach dochodziło do pękania wałów korbowych lub też bloków silników. Co gorsza, usterka miała wymiar nieprzewidywalny: nie dawała żadnych symptomów nadejścia. Przy obecnych cenach Subaru naprawa nie ma sensu. Trzeba szukać używanego silnika lub kupić auto z już wymienionym. Sporo pieniędzy pochłonie również wymiana okresowo zużywających się drogich podzespołów (np. sprzęgło z kołem dwumasowym). Ten element wymaga interwencji również w wersjach benzynowych (także z „dwumasą”), w H6 dochodzi do tego ewentualne spalanie oleju silnikowego. Inne kluczowe aspekty w Subaru, jak napęd 4×4 i zawieszenie, są ponadprzeciętnie trwałe. W wybranych egzemplarzach parują reflektory lub zawodzi system opuszczania szyb przy otwieraniu bezramkowych drzwi (trzeba sprawdzić stan uszczelek).Podobnie jak inne auta japońskie z tego okresu, Subaru intensywnie koroduje od spodu. Rdza utrudnia demontaż niektórych elementów (np. zawieszenia) i winduje koszty Subaru Legacy IV – gdzie jest nr VIN?Numer VIN wytłoczono na tabliczkach umieszczonych przy gniazdach mocowania przednich amortyzatorów oraz na ścianie grodziowej po prawej Subaru Legacy IV – sytuacja rynkowaW ogłoszeniach figuruje zaledwie kilkadziesiąt używanych Legacy, włącznie z uterenowionymi Outbackami. Ceny startują od 13 tys. zł za Legacy z dieslem lub „zagazowaną benzyną”. Dopiero od ok. 18 tys. zł mamy rozsądny wybór pomiędzy sedanami/kombi a Outbackami. Mało kto żąda za używanego Subaru Legacy IV więcej niż 25 tys. zł. Zdecydowanie przeważają odmiany kombi. Turbodiesla znajdziemy w co dziesiątym Legacy IV - liftingUżywane Subaru Legacy IV – podsumowanieZ pewnością nie ma drugiego takiego samochodu w klasie średniej. Nie chodzi tylko o nietypowe konstrukcje silników – w Legacy wyjątkowe jest także prowadzenie i wyśmienity napęd na wszystkie koła. Za przyjemność z jazdy Subaru trzeba sporo płacić w warsztacie, i to zazwyczaj zaznajomionym w tej marce. Nie zmienia to faktu, że Legacy to bezpieczny i wystarczająco przestronny samochód, którego można polecić do codziennego opinie o innych używanych Subaru:Używane Subaru XV I (2012-2017) – opinie użytkownikówUżywane Subaru Forester III (2008-2013) – opinie użytkownikówSubaru Legacy IV – wymiary, pojemność bagażnikaDł./szer./ cmRozstaw osi267 cmPojemność bagażnikased 433 l, kmb 459-1649 lSubaru Legacy IV – dane techniczne, osiągi, spalanie (silniki benzynowe) H6Pojemność1994 cm³1994 cm³2457 cm³2457 cm³3000 moc137 KM150 KM165 KM173 KM245 KMMaks. moment187 Nm196 Nm226 Nm227 Nm297 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h11,2 s9,5 s9,3 s9,5 s6,9 sPrędkość km/h209 km/h214 km/h219 km/h243 km/hŚr. zużycie paliwa7,7 l/100 km8,6 l/100 km8,2 l/100 km8,5 l/100 km12,1 l/100 kmSubaru Legacy IV – dane techniczne, osiągi, spalanie (silniki Diesla) Boxer DieselPojemność1998 cm³PaliwoturbodieselMaks. moc150 KMMaks. moment350 NmPrzyspieszenie 0-100 km/h8,7 sPrędkość km/hŚr. zużycie paliwa5,6 l/100 kmUżywane Subaru Legacy IV – galeria
Lata produkcji: 2000 – 2004 (2000, 2001, 2002, 2003, 2004) Segment: Klasa średnia Produkowany od roku 1995, model typu crossover (segment I). Łącząc właściwości średnich rozmiarów rodzinnego kombi oraz SUV-a, Subaru Outback jest zaliczany do samochodów typu SUW (Sports Utlility Wagon). Auto oparte jest na modelu Legacy kombi, od którego odróżnia się wyższym prześwitem, osłoną podwozia, a także innymi elementami, które stanowią przystosowanie do jazdy po bezdrożach. Do roku 2009 sprzedawany był jako Legacy Outback, od tego czasu oferowany jest pod własną nazwą Outback. Piąta generacja auta została wprowadzona na rynek w roku 2015. Dostępny w latach 1994-2011 model Outback Sport był całkowicie odrębnym modelem – wariantem kombi Subaru Imprezy. Produkowany od 2000 do 2004 roku Pojemność skokowa 2999 cm3 Moc silnika 209 KM (154 kW) przy 6000 obr/min Maksymalny moment obrotowy 282 Nm przy 4400 obr/min Montaż silnika z przodu, podłużnie Umiejscowienie wałka rozrządu DOHC Typ wtrysku wielopunktowy (MPI) Rodzaj skrzyni Automatyczna Ogólna ocena 4,5 /5 Średnia dla segmentu 4,2 Zalety + Układ jezdny + Całokształt + Silnik Wady - Ergonomia - Bezawaryjność (poważne usterki) - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Silnik to prosty wybór szukaj H6, jak nie znajdziesz wybierz 2.5. Różnica w spalaniu to ok 1,5l lpg, ztym że to przy średnim, w trasie prawie nie ma różnicy, w mieście jest ok 2l, im większe korki tym może więcej rosnąć. Jeżeli ktoś jeździ poza miastem + względnie małe miasto bez korków różnica może być poniżej 1l.
Rozumiem, że kupiłeś nowe auto, dbałeś o serwis, przeglądy i po 10 latach eksploatacji wyszły te problemy? To faktycznie masz prawo krytykować W innym wypadku lepiej zastanowić się chwilę przez przedstawianiem tak radykalnych poglądów... Nad czym mam sie zastanawiać i co jest radykalnym pogladem? Napisalem, że naprawa tego legendarnego silnika, napędów i innych klamotów jest droga i tak jest w istocie. GrzesiekS nie zastanawia się nad zakupem nówki sztuki, tylko Outbacka 3, takiego samego jak ja mam, o którego ktoś dbał, jeżdził na przeglądy a teraz po 10 latach mogą wyjść kwiatki. Lepiej wiedzieć wcześniej, że jak ma się pecha to trzeba będzie władować równowartość połowy wartości samochodu albo i więcej. Czy ja krytykuję, że skrzynia jest plastikowa, silnik z plastelinium, hamulce z budyniu, a blachy trzymają kształt tylko dzięki powłoce lakieru - nie nie krytykuję, bo niestety dotyczy to znakomitej większości samochodów skonstruowanych po 2000 roku. Typ silnika. benzynowy. Numer katalogowy części. SUBARU LEGACY IV BP 2.0 165KM SILNIK OUTBACK EJ204 BP5. 4799, 00 zł. 131,97 zł x 50 rat. raty. sprawdź. dodaj do koszyka. Sprawdzenie poziomu oleju i ewentualna dolewka to jest aż taki problem ? Nie sądzę, skoro T ma ten sam problem i jednocześnie go rekomendujesz. Tak. Dolewka oleju dla mnie też nie była problemem. Do momentu, gdy na odcinku autostradowym W-wa - Poznań nie zaczął zużywać 1l oleju . Przy jeździe przepisowej dodam, bo tempomat działa w Legacy GT do 145km/h, więc ustawiam na 140 i lecę. Poza tym było parę wątków zwłaszcza w OBK-ach o tym jak motor 2,5 N/A zrobił kabum w trasie właśnie z powodu ogromnego zużycia oleju. Polecam szukajkę. Masz rację, przy SOHC czyli jakieś prawie 40 koni (nie wspominając o momencie obrotowym ; ) ) słabszy motor jest dużo przyjemniejszy w jeździe SOHC jest bezproblemowy a nie przyjemny w jeździe. Co do 2,5 N/A - uważam że nie warto go kupować, bo osiągi nie rekompensują ewentualnych komplikacji. A w starciu 2,5N/A vs różnica w mocy się zaciera. Moje Legacy GT ma obecnie fabrycznie nowy shortblock, do tego na razie 290KM i 380Nm i wiecie co? Przy nim 2,5N/A nie jedzie tak samo jak 2,0 DOHC . zabija momentem, niby nieduża różnica, ale wystarczająca Niestety, w moim odczuciu różnica jest niewystarczająca. zabija resztę. W sumie dobrze, że jesteś tego świadomy. O turbo nie myślę nawet, bo Subaru dzielą się na bezawaryjne i turbo. A ja nie tylko myślę.... wiele lat już użytkuję Subaru z turbo i oczywiście najmniej trwałym okazał się Legacy GT 2,5. Niemniej jednak, po prostu Turbo daje to, czego nie ma w żadnym wolnossącym silniku Subaru. To niestety kosztuje i trzeba być tego świadomym. dohc a jak tam zawory ustawiają z wyciąganiem czy bez wyciągania silnika? (planuje podtlenek LPG) To szukaj subaru z dedykowanym do lpg silnikiem EJ20F. Wtedy, pomimo że regulacja odbywa się poprzez wymianę szklanek, nie robi się tego częściej niż co 100tkm (przy prawidłowo ustawionej instalacji lpg oczywiście). LcH8wt.